28.6.16

Piórko na wietrze [Lament oceanu]



Przeczytaj poprawioną i rozszerzoną wersję opowiadania! E-book do pobrania tutaj.

__________________________________________________

– Co to ma być, kurde?! – krzyknął stary Baxter. On zawsze krzyczał, ale w gruncie rzeczy mały Jim bardzo go lubił.
Zet – odparł dzieciak buńczucznie.

25.6.16

Coupé

→  CORPS DE BALLET
Trochę się wiercę na krześle. Wszyscy już dawno wyszli na scenę, za kulisami zostałam tylko ja. Nerwowo podryguję nogami. Spoglądam na zegar. Wskazówki poruszają się zdecydowanie za wolno, chciałbym to mieć już za sobą, a jednak…

24.6.16

Happy Ever After [Zaczarowana]

Radosny śpiew uderzył w Morgan już od progu, co oznaczało, że księżniczka była w domu. Świetnie. Rzuciła torbą i kopniakiem ściągnęła buty. Chciała natychmiast zaszyć się w swoim pokoju, ale Giselle zdążyła ją dopaść.

22.6.16

Ostatnia rana [Gwiezdne wojny]

Jestem weteranem. Znam każdy rodzaj bólu. Przeżyłem dwie wojny, straciłem żonę, syn mnie znienawidził. Widziałem ból, czułem go. Obrażenia były dla mnie chlebem powszednim.
A jednak wciąż nie byłem gotowy na tę ostatnią ranę.

21.6.16

Zaczyna się [GH]

Rose Weasley nie lubiła wracać do szkoły po przerwie świątecznej. Prawdę mówiąc, w ogóle nie lubiła szkoły. Jedyną osobą, za którą tęskniła w domu, była jej przyjaciółka Laurel, ale mogły przecież pisać listy, a mama była na tyle zdolna, że Rose w ogóle nie potrafiła zrozumieć, po co musi chodzić do szkoły.

20.6.16

Koperta [Harry Potter]

Perłowa koperta leżała na stoliku jak gdyby nigdy nic. Zwykła koperta po prostu sobie leżała. I kłuła Dracona w oczy, bo to nie dla niego była przeznaczona.
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka